Ziaja

Cześć Wam :) Dzisiaj przychodzę do Was z dość innym postem niż zwykle, choć nie ukrywam, że takie posty pojawiały się na początku mojego bloga, ale zostały usunięte, kiedy wracałam tutaj jakiś czas temu, dlatego czas do nich wrócić, a ponieważ w ostatnim czasie bardzo zaczęłam zwracać uwagę na to, czego używam do pielęgnacji mojego ciała i nie ukrywam, wyszło mi to na dobre! Kiedyś mając w ręku jakiś kosmetyk do twarzy, nie zwracałam uwagi na to, do jakiej skóry on jest itp. co często nie wychodziło na dobre. Tak więc dzisiaj przedstawię Wam parę moich ulubionych kosmetyków z firmy Ziaja, których używam na co dzień lub po prostu bardzo często. Z góry przepraszam za jakość zdjęć, ale jest już późno, a dopiero je zrobiłam korzystając z chwili wolnego czasu. 

1. Kakaowy spray przyśpieszający opalanie jest zdecydowanie numerem jeden na lato. Użyłam go w tym roku kilka razy i mam okazję, że jeszcze go użyję, choć pogoda mi tego nie ułatwia. 

2. Peeling enzymatyczny jest idealny dla mojej skóry, na której bardzo często pojawia się wiele niedoskonałości. Trzyma się go na twarzy od 5-10 minut i stosuje się 1-2 razy w tygodniu.

3. Balsam, do skóry suchej i wrażliwej, czyli idealny dla mnie.

4. Energetyzujący peeling do ciała z aktywnością substancji antycelulitowych i wygładzających. Ostatnio stosowałam go codziennie przez cały tydzień i choć na początku nie wierzyłam, że może jakkolwiek zadziałać, zauważyłam widoczne zmiany w mojej skórze. 

5. Balsam do ciała wysmuklający nogi, brzuch, pośladki z aktywnością substancji wyszczuplających i ujędrniających. Jest on świetny w połączeniu z peelingiem powyżej, tak samo stosowałam go przez ostatni tydzień i sprawdził się świetnie.



Wszystkie kosmetyki możecie kupić tutaj :

Na dzisiaj to tyle :) Uciekam pod prysznic, poczytać jakąś książkę i spać :)

Dobranoc :)

I pick my poison and it's YOU...

NA WSTĘPIE CHCIAŁABYM PODZIĘKOWAĆ ZA PONAD 30 TYSIĘCY WYŚWIETLEŃ! <3

W życiu każdego niesystematycznego blogera przychodzi ten moment, kiedy mówi sobie : "Okej, już czas coś dodać", a zaraz po tych słowach myśl : "Ale co by tu napisać?"... Szczerze mówiąc na bloga wchodzę codziennie, z nadzieją, że sam się dodał jakiś interesujący post. Na ogół nie mam czasu na dodawanie wpisów, ponieważ ciągle nie na mnie w domu, albo po prostu ktoś u mnie jest, ale zamiast tego, chociaż gromadzę jakieś zdjęcia, które potem mogę tutaj dodać, więc zawsze coś! Mam nadzieję, że pewnego dnia moje życie stanie się na tyle ciekawe, że codziennie będę miała o czym pisać. Teraz czekam tylko aż w magiczny sposób znajdę kilka tysięcy złotych na wymarzoną lustrzankę. No ale jak na razie zapraszam do oglądania chomikowanych przez jakiś czas zdjęć: 

Na wszelkie możliwe nowości zapraszam tutaj :

SNAPCHAT : m0skwaa

Much loveeee!
Moskwa x

Shut up and dance with me!

Jak na razie moje wakacje są całkiem niezłe. Spędzam czas ze znajomymi, rodziną, tak więc nie mam na co narzekać no chyba, że na to, że z przodu jestem cała spalona od słońca, ponieważ zasnęłam w basenie na materacu. Przez pierwsze dwie noce nie mogłam spać, ale teraz jest znacznie lepiej. W ostatni dzień czerwca wybrałam się do Krakowa z powodu wizyty w serwisie Samsunga. Mieliście kiedyś tak, że korzystaliście normalnie ze snapchata, a nagle ekran zaczął Wam świecić na różowo? Ja niestety tak i co najlepsze telefon nie mój i zepsuł się w moich rękach, choć nic złego z nim nie robiłam, a tu wyświetlacz do wymiany, całe szczęście telefon świeżo kupiony, więc na gwarancji nadal. Czwartego lipca ponownie zawitałam w Krakowie odebrać telefon i jak to ja, byłam najszczęśliwsza na świecie, bo odzyskałam snapa, a chyba nic więcej nie jest mi do szczęścia potrzebne. Uwielbiam oglądać filmiki Maffashion, Sylwi Gaczorek itp. dlatego tak bardzo uwielbiam tą aplikację. Przez ostatnie dni w miarę możliwości (jeśli chodzi o moją skórę i wpływ słońca na nią), siedzę w basenie i jak najbardziej korzystam z tej pięknej pogody. Tak cudownego i słonecznego lata już chyba dawno nie było. Co tu więcej pisać? Lepiej wstawię parę zdjęć z ostatnich dni. Miłego oglądania! :)

Więcej zdjęć tutaj :

Moskwa xx