Witam Was w kolejnym tygodniu września! Pogoda co raz bardziej przypomina jesień, ciągle deszcz i zimny wiatr, czego strasznie nie lubię dlatego też staram się nie wychodzić z domu haha, na co niestety nie do końca pozwala mi szkoła. Chcę jak najszybciej zdać drugą klasę, ponieważ jest ona cholernie ciężka, choć staram się jak mogę i mam nadzieję, że nie zabraknie mi motywacji do tego, aby robić wszystko jak najlepiej potrafię, nie tylko w nauce, ale w moim małym internetowym zakątku również, dlatego też dzisiaj chciałam Wam przedstawić moje kolejne trzy uzależnienia, które otrzymałam na początku poprzedniego tygodnia od firmy Quiz Cosmetic. Niestety mam tylko jedno zdjęcie, ponieważ mój aparat odmówił posłuszeństwa... staruszek ;) Do osiemnastki muszę jakoś z nim wytrwać. Tak więc przedstawiam Wam moje kochane cudeńka!
Pierwszym produktem jest tusz do rzęs "Mascara Flash Collection" w kolorze czarnym. Idealnie maluje rzęsy, nie skleja ich, wydłuża, pogrubia i jest bardzo wydajny, bo po jednym zamoczeniu szczoteczki w tuszu, starcza mi na wymalowanie jednego oka, a ja tak się składa, że bardzo lubię mocno podkreślać oczy.
Obok maskary możecie zobaczyć bronzer i puder rozświetlający nr.90 "Highlighter Flash Collection". Nigdy dotąd nie używałam nic poza tuszem do rzęs, podkładu i pudru matującego, ale to cudeńko, zdecydowanie sprawiło, że zaczęłam podkreślać moje policzki, co chyba nie wygląda tak źle w moim wydaniu, przynajmniej mam taką nadzieję.
Trzecią i ostatnią rzeczą, którą otrzymałam jest krwisto-czerwona szminka nr. 77 "Lipstick Flash Collection", która bardzo, bardzo mnie zachwyciła i choć nie mogę używać jej na co dzień, bo jednak do szkoły, nie pójdę tak mocno pomalowana, ale jeśli chodzi o wyjście gdzieś, to myślę, że jest idealna. Nie czuję się w tym kolorze na ustach jeszcze w stu procentach pewnie, ale myślę, że stopniowo da się przyzwyczaić. Co do nakładania i ogólnie jak jest zrobiona, to myślę, że jak na tak niską cenę, efekt jest zachwycający, bo szminkę nakłada się bez żadnego problemu, kolor jest śliczny i długo utrzymuje się na ustach, co moim zdaniem jest najważniejsze, bo wiele razy miałam do czynienia ze szminkami, może nie czerwonymi, ale w innych kolorach, które chwilę po nałożeniu ścierały się.
Wszystkie kosmetyki znajdziecie tutaj:
http://quiz.pl/
Miałam dołączyć tutaj moje zdjęcie po wymalowaniu się tymi kosmetykami, ale kurcze, nie mam kiedy zrobić takie zdjęcie, ponieważ rano zbieram się do szkoły w biegu, potem wracam do domu np po 17, tak jak dzisiaj i uczę się aż do późnego wieczora, tak więc zdjęcie obiecuję dodać na instagrama (KLIK) jak najszybciej! :)
Całusy,
Moskwa
Nie miałam jeszcze tych kosmetyków. :)
OdpowiedzUsuńja miałam wiele lat temu gdy chodziłam do liceum ale od tego czasu na pewno się zmieniły
UsuńNie używałam tych kosmetyków, ale wydają sie ciekawe! :)
OdpowiedzUsuńU mnie konkurs na pocztówkę. Serdecznie zapraszam! :)
♥ Diana Ashe KLIK! ♥
Bronzer i rozświetlacz wyglądają obiecująco. Daj znać jak się sprawdzają :)
OdpowiedzUsuńNie przypominam sobie żebym
OdpowiedzUsuńmiała te kosmetyki, ale sama z chęcią bym
je wypróbowała :)
pozdrawiam cieplutko myszko :*
ayuna-chan.blogspot.com
Ciekawe jak mi by się te kosmetyki sprawdziły:):)
OdpowiedzUsuńwww.Anita-Turowska.blogspot.com
Ciekawe kosmetyki, fajny post :)
OdpowiedzUsuńJesteś zainteresowana wspólną obserwacją? jeśli tak to daj mi znać
Zapraszam do mnie :)
http://ellane-style.blogspot.com/
Nie znam jeszcze tych kosmetyków.
OdpowiedzUsuń2 liceum? Bardzo fajne czasy, chociaż ja chyba wolę jednak studia ;d
Liceum, fajne czasy, fajny wiek, ale z chęcią wróciłabym do gimnazjum ;p
Usuń